sobota, 21 grudnia 2013

Ciastka fitness

Taka zwyczajowa nazwa, obojętnie jak głupia, ale przynajmniej wszyscy wiedzą o co chodzi. Równoczesny chwyt marketingowy dla rzeczy, które nie ważne jak bardzo są niezdrowe, kupowane są przez "zwolenników" zdrowego żywienia, zwłaszcza tych, którzy wierzą, że tak oznaczone rzeczy spowodują spadek wagi. Bo przecież nie ruch :)


płatki owsiane
margaryna
płatki kukurydziane
bakalie
glukoza


Margarynę topimy, dodajemy glukozy i wsypujemy płatki tyle, żeby było gęste. Ewentualnie możemy regulować gęstość płatkami kukurydzianymi. Dodajemy jeszcze bakalie dla wzbogacenia. Kładziemy na papier do pieczenia i wstawiamy do piekarnika nagrzanego na 180 stopni. Jak się zarumienią to wyjmujemy.

1 komentarz:

  1. To fakt,ludzie idą na ten chwyt marketingowy. Dodaj "fitness" do każdego produktu i jego sprzedaż wzrośnie kilkukrotnie :)
    Pozdrawiam,wesołych świąt!

    OdpowiedzUsuń