środa, 3 kwietnia 2013

Wegańskie schabowe

Czyli król polskich stołów na niedzielnym obiedzie i większości polskich wesel. Pomimo ze przywędrował do nas z Austrii. Kojarzony z solidnym posiłkiem idealnie pod solidny alkohol. Jego wegański odpowiednik. Nie taki mini kotlecik tylko porządny schabowy na 1/3 talerza. stąd materiałem będzie sejtan, a nie popularny susz sojowy. O ile sam sposób wykonania bazy jest taki sam, o tyle znam dwa sposoby na uzyskanie odpowiedniego smaku. Można marynować, albo pójść na łatwiznę i ugnieść "mięso" z przyprawami.

Składniki:
 - mąka
 - przyprawy
 - sos sojowy
 - mąką kukurydziana
 - bułka tarta 

Z mąki i wody wyrobić ciasto i odstawić na godzinę do lodówki. Wypłukać ciasto pod woda do momentu aż woda nie będzie się zabarwiała na biało (a przynajmniej mniej niż na początku), a ciasto wyrobi nam się na galaretowatą substancję. To co otrzymamy można marynować, ale można też ugnieść z przyprawą. Odrywać kawałki, spłaszczyć i gotować do momentu aż znacząco zwiększy objętość w wodzie z sosem sojowym. Ja używałem przyprawy do kotletów mielonych lub do pieczeni, ale można zaimitować smak piersi kurczaka mieszając z przyprawą do kurczaka. Z mąki kukurydzianej i wody wyrobić gęste, ale lejące się ciasto. Obtaczać ugotowane kotlety, panierować w bułce i smażyć.
Jeśli opis płukania jest za bardzo enigmatyczny to przedstawiam film instruktażowy. Jestem pewien, że autor nie ma nic przeciwko :)


Studenckie gotowanie II - odsłona wiosennaOrganizator: awodwanrazc

2 komentarze:

  1. ojaa, przepis na seitan! ale czad! ciekawe czy można z niego zrobić "kiełbaski", chyba wypróbuję.. chociaż gluten to ostatnio samo zło ;]

    OdpowiedzUsuń