piątek, 5 kwietnia 2013

Pasztet z grochu

Danie proste, a przez to sięgające tradycją do starożytności. Nie wiem ile w tym prawdy, bo wyczytałem to na wiki, która jest bądź co bądź uznanym autorytetem przez niektórych naukowców :) Uniwersalne, bo może być podawane na ciepło jako danie główne lub jako przystawka. Nas interesuje ta druga opcja podawana wraz z pieczywem, a właściwie na nim. Niezależnie od przeznaczenia zasada przygotowania będzie taka sama, czyli coś zmielone na jednolitą masę i połączone innym składnikiem. W moim przypadku groch i kasza manna. Podam proporcję na jedną formę typu keksówka.

Składniki:
 - paczka grochu łuskanego
 - szklanka kaszy manny
 - przyprawy
 - ogórek kiszony 

Wykonanie:
Groch moczymy całą noc. Płukamy i gotujemy do miękkości. Jeśli nie podoba nam się konsystencja po ugotowaniu to mielimy blenderem. Dobrze jak jest lekko "pływająca", bo coś musi nam spowodować, że kasza napęcznieje. Dodajemy przyprawy i kaszę. Co do przypraw to ja idę na łatwiznę i stosuję gotowe mieszanki ale każdy może mieć inne preferencję. Moim zdaniem nie może zabraknąć gałki muszkatołowej. Układamy masę w formie. Ogórki są tu opcjonalnie żeby poprawić wizerunek. Układamy wzdłuż żeby po przekrojeniu pokazały nam się dwie kropki niczym w popularnych 20 lat temu tanich ciastach z paczki :) Wkładamy do piekarnika i pieczemy w temperaturze 150 °C. Myślę że 30 minut wystarczy. Po tym podnosimy trochę temperaturę, żeby wierzch się przypiekł.

Wielkanocne pasztety
Wegańska WielkanocOrganizator: KasiaJ

Wegetariańska wielkanocOrganizator: Aniko

1 komentarz: