Jak to na imprezie większej bądź mniejszej muszą być jakieś mini przekąski. Na jeden kęs, bez szukania swojego talerza, gdyż w niektórych okolicznościach jest to bardzo trudne. Oczywiście podobne okoliczności sprzyjają brakiem różnicy pomiędzy swoim talerzem a czyimkolwiek, ale w tej chwili mamy coś do zjedzenia czego potrzebujemy najwyżej widelca. Jako, że w tej chwili komponujemy menu klasyczne to staram się nie wprowadzać na razie nic wyjątkowo wyszukanego ;) Myślę, ze każdy już to widział, co najmniej wirtualnie :)
Składniki:
- szynka sojowa
- szparagi gotowane
- chrzan
- koncentrat pomidorowy lub ketchup
Chrzan zabarwiamy koncentratem lub ketchupem. Szparagi owijamy szynką i kładziemy na to trochę chrzanu. I tyle :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz